PANIE - Przymnóż
nam wiary
Wiara - jak ziarenko gorczycy!
Często sami przed sobą uskarżamy się na
niedostatki
naszego życia duchowego i mizerię wiary
w naszym
środowisku.
Jak można rozwinąć wiarę?
LECTIO
- CZYTAJ
Apostołowie
prosili Pana: «Przymnóż nam wiary!» Pan rzekł: «Gdybyście mieli
wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: "Wyrwij się z
korzeniem i przesadź się w morze!", a byłaby wam posłuszna. Kto z was,
mając sługę, który orze lub pasie, powie mu, gdy on wróci z pola: "Pójdź i
siądź do stołu?"
Czy nie powie mu raczej: "Przygotuj mi
wieczerzę, przepasz się i usługuj mi, aż zjem i napiję się, a potem ty będziesz
jadł i pił?" Czy dziękuje słudze za to, że
wykonał to, co mu polecono? Tak mówcie i wy, gdy uczynicie
wszystko, co wam polecono:
"Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to,
co powinniśmy wykonać"».
Łk 17, 5-10
Komentarz
WIARA JAK ZIARNKO GORCZYCY
Ewangelia
dzisiejsza zawiera dwie krótkie przypowieści:
- o ziarnie gorczycy
- i
sługach.
GORCZYCA , o której mowa w pierwszej przypowieści, nie jest rośliną,
z której wyrabia się musztardę lub stosuje w lecznictwie.
Między
egzegetami nie ma zgody, o jaki gatunek południowej gorczycy chodzi Jezusowi.
Najczęściej przyjmuje się odmianę gorczycy czarnej Sinapis nigra – alba,
która osiąga
wysokość 3-4 metrów albo Salvadora persica, która osiąga
wielkość dwukrotnie wyższą. Z
racji swych rozmiarów może ona uchodzić za drzewo, a ptaki chętnie szukają
schronienia
w jej cieniu. Natomiast ziarenko gorczycy to kuleczka o średnicy 1,5
mm.
Nie jest to
najmniejsze znane na ziemi ziarno. Mniejsze jest np. ziarnko maku.
Jednak, zarówno u Żydów, jak i u
Greków znane było przysłowie związane z ziarnkiem gorczycy: mały, jak
ziarnko gorczycy.
Jezus
posługuje się tym przysłowiem, by ukazać moc wiary: Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście
tej morwie: Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze, a byłaby wam
posłuszna.
Wystarczy
więc tak niewiele. Wystarczy mała raczkująca wiara, a Bóg wykorzystując ją
czyni rzeczy wielkie (przesadza morwy). Ponadto wiara zakłada rozwój. Wiara
mała jak ziarno gorczycy może rozwijać się w kierunku wiary dojrzałej,
świadomej, głębokiej.
Wiara jest darem, łaską ale równocześnie zadaniem.
Nie
jest wartością, którą zachowuje się do końca niezmiennie.
JEZUS SŁUGA
Druga
przypowieść zawiera wątek charakterystyczny dla realiów Palestyny. Sługa,
niewolnik najpierw ciężko pracuje w polu, później obsługuje swego pana, dopiero
na końcu ma chwilę czasu i wytchnienia dla siebie. W pogańskim Rzymie w czasie
obchodów świątecznych ku czci Saturna (Saturnalia) niewolnicy byli
dopuszczani do stołu panów, a nawet obsługiwani przez nich.
Nie było to jednak
możliwe w świecie Orientu.
Taki
niezwykły gest wykonał Jezus w czasie Ostatniej Wieczerzy: Wstał od wieczerzy i złożył szaty. A
wziąwszy prześcieradło nim się przepasał. Potem nalał wody do miednicy. I
zaczął umywać uczniom nogi i ocierać prześcieradłem, którym był przepasany
(J 13,4n). Jest to gest rewolucyjny. Wykracza poza zwykłe
zachowanie, poza normalne stosunki między Mistrzem i uczniami, między panem i
sługami. Bóg, który służy, jak niewolnik: Ja jestem pośród was jak ten, kto służy (Łk
22, 27). Ten gest przekazał nam Jezus jako testament
Komentarz Stanisław Biel SJ
MEDITATIO
- ROZWAŻAJ
Wiary w
życiu potrzebujemy jak oddychania. Niedotlenienie jest zawsze groźne dla
organizmu. Stąd nasze wysiłki o utrzymanie zdrowego oddechu i równego pulsu.
Jezus wzywa nas jednak do przyspieszonego kroku, a nawet biegu w kierunku
królestwa Bożego. Stąd wołanie apostołów: „Panie, pomnóż naszą wiarę” – razy 2,
razy 4, razy 16. Widzimy, jak te słowa o pomnożeniu są aktualne dla nas, skoro
niewielu jest w stanie siłą tej wiary zmieniać rzeczywistość i przenosić krzewy
czy drzewa w inne miejsca.
Po pierwsze,
wiara jest łaską, czyli darem, o który trzeba prosić i wołać. Bóg jej udziela
.
Po drugie,
wiara jest naszą postawą, czyli sprawnością, na którą mamy wpływ.
Rozwijać ją
można poprzez trzy elementy:
1)
Słuchanie – potrzebujemy codziennego otwierania Pisma Św. i słuchania tych
dobrych wiadomości, które ma dla nas Bóg.
2)
Oglądanie – każdy z nas może oglądać świadków, których heroiczność
potwierdził Kościół (święci), jak i tych, których spotykamy na co dzień, a
którzy są dla nas wzorem i przykładem.
3) Pamiętanie
– w różnych trudnych sytuacjach życia możemy sięgnąć do skarbca pamięci, w
którym przechowujemy wspomnienia Bożego działania, opieki i pomocy. To one
pozwalają nam przetrwać czas duchowego niepokoju, czy oschłości.
Eucharystia
zawiera wszystkie te trzy elementy: jest pamięcią Kościoła, oglądamy w niej
Ciało i Krew Pańską, słuchamy kierowanego do nas Słowa Bożego.
Na co dzień
nie dziwimy się, że oddychamy. Nie dziękujemy płucom, tchawicy i oskrzelom.
Ich
funkcjonowanie uważamy za oczywistość. Zajmować się nimi zaczynamy wówczas, gdy
zaatakuje je wirus lub bakteria. Są jednak tacy, którzy zwiększają swoją
oddechową wydolność i osiągają mistrzowskie wyniki.
Nie czekaj
aż twoje duchowe oddychanie będzie czymś zagrożone.
Zajmij się nim wcześniej i
rozwijaj swoje możliwości w wierze.
ORATIO - MÓDL SIĘ
Panie, gdy
budzę się do nowego dnia, przymnóż mi wiary.
Gdy
całuję najbliższych, przymnóż mi wiary.
Gdy
klękam do modlitwy, przymnóż mi wiary.
Gdy
podejmuję pracę, przymnóż mi wiary.
Gdy
rozmawiam z przyjaciółmi, przymnóż mi wiary.
Gdy
planuję odpoczynek, przymnóż mi wiary.
Gdy
kładę się spać, przymnóż mi wiary.
CONTEMPLATIO - ACTIO -
ŻYJ SŁOWEM
Przyjdź na
Eucharystię w powszedni dzień i wzbudź w sobie intencję, aby gorliwie słuchać,
uważnie oglądać i wiernie przechowywać w pamięci Boże cuda, których jesteś
świadkiem.
ks. Artur Sepioł
http://www.ssb24.pl/niedziele,140,0
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz