Boże
Narodzenie 25.12.2015 roku
Kiedy klękniemy przed żłobem, w którym złożony został Boży Syn, nie
zapominajmy o wcześniejszym dramacie Niepokalanej Matki i Świętego Józefa. Gdy
przybyli do Betlejem – domy i mieszkania zamknęły się przed Nimi. Nie było miejsca nawet w gospodzie, ponieważ
nie było go w ludzkich sercach. Świętemu Józefowi pokazano stajnię – miejsce
przeznaczone dla zwierząt. Co czuł w sercu ten Boży Mąż, który usłyszał „tam
jest miejsce dla twojej rodziny z gestem wskazującym na stajnię?” Co czuło by
Twoje serce, kiedy usłyszałbyś takie słowa? Gdybyś swoją ukochaną w
błogosławionym stanie miał zaprowadzić nie do domu, szpitala, ale do stajni –
miejsca do zwierząt? Czy człowiek powinien rodzić się w miejscu dla zwierząt,
na barłogu? Stwórca jednak potrafi zadziwić ludzkość posługą Świętego Józefa.
Nie wiemy, co czuło Jego serce, nie powiedział nam tego na kartach Ewangelii.
Bez słowa pokazał nam tylko, że pokornie wszedł do tej stajni i swoimi rękami
przygotował ją na mieszkanie dla Niepokalanej Matki i Jej Bożego Syna. Jakie
musi być Jego serce i jakie ręce, które potrafiły to zrobić? Jeśli ktoś ma
wątpliwości, co do fenomenu Świętej Rodziny, to niech spojrzy na Stajnię, która
sercem i rękami Świętego Józefa i Niepokalanej Matki została uporządkowana i
przerobiona na mieszkanie. Cud polega na tym, że Tę stajnię, przerobioną na
mieszkanie Bóg nawiedził swoim narodzeniem i zamienił na Świątynię. Prośmy,
więc Niepokalaną Matkę i świętego Józefa, aby pomogli nam uporządkować stajnie naszych
serc i serc naszych bliskich, by mógł się w nich narodzić Boży Syn.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz